Monteverdi

Claudio Monteverdi (1567 -1643) jest najważniejszą postacią muzyki włoskiej XVII wieku, zwłaszcza w dziedzinie żywo rozwijającej się opery. Monteverdi ustalił własne prawa powiązań między głosem śpiewającym a zespołem instrumentalnym, wstawiał symfoniczne ritornele w dzieło przecież głównie wokalne, co więcej: usamodzielnił towarzyszenie instrumentalne w takim stopniu, że podstawą tego towarzyszenia staje się teraz starannie w wyrazie i efektach dopracowana partytura. Wytworzył dramaty­czny styl recytatywny, posługując się motywami o dużej plastyczności, motywami charakterystycznymi. Dał dramatycznie uzasadnione podstawy arii da capo i innych form arii, które po nim pojawiały się w operach niemal naturalnie.

 

Monteverdi pierwszy podkreślił ważność samej muzyki. Być może udało się Monteverdiemu dokonać wielkich zmian w nowo tworzonej operze dlatego, że był mistrzem we wszystkich rodzajach muzyki. Monteverdi uczył się u M. A. Ingegneriego. Był śpiewa­kiem i wiolistą w Mantui, na dworze księcia Gonzagi, tu został w r. 1594 „cantorem”, tu też ożenił się ze śpiewaczką dworską Claudią Cattaneo. Podróże kapeli książęcej zawiodły go na Węgry, do Flandrii. Pragi, Wiednia. Jako kompozytor uprawiał wszystkie formy, był wszakże kompozytorem radykalnym i świadomym swego rady­kalizmu (mówi o tym przedmowa do wydanego w r. 1605 zbioru madrygałów). Zaskakiwał śmiałością przede wszystkim w harmonice. Przeciwnikiem Monteverdie-go, a zwłaszcza stosowanej przez niego dysonansowości. był konserwatywnie nasta­wiony Giovanni] Maria Artusi (ok. 1540—1613), uczeń Zarlina.

 

Autor dwutomowej L’Arte del contrappunto (Wenecja 1586, 1589). zagorzały przeciwnik również swego nauczyciela. Artusi zarzucał Monteverdiemu nie tylko śmiałość harmoniczną w trak­towaniu dysonansów, ale i rozmijanie się z zasadami rytmiki. Niejasne są przyczyny nagłego zwolnienia artysty z funkcji muzyka i kompozytora dworskiego. Monteverdi wraca do Cremony, by w r. 1613 przenieść się do Wenecji i objąć zaszczytną funkcję pierwszego kapelmistrza w kościele Św. Marka. Tu działał przez 30 lat, pisząc swoje dzieła sceniczne dla Mantui i Parmy (w Wenecji nie było jeszcze wówczas opery). Styl jego oper zmienia się, Monteverdi tworzy dzieła pełne wyrazu, dla ekspresji jest skłonny wprowadzać nowe zupełnie środki (stile concitato — styl namiętny). W okresie szalejącej dżumy Monteverdi zostaje księdzem i zwraca się odtąd bardziej ku muzyce kościelnej, nie przestając mimo to tworzyć dzieł scenicznych. Niestety większość tych dzieł zaginęła. Wielka szkoda, bo z samego zachowanego oratorium świeckiego combattimento di Tancredi e Clorinda (1624) można wnosić, że dojrzały styl scenicznej muzyki kompozytora osiągnął w tym czasie swoje apogeum. Nowy okres twórczości Monteverdiego wyznacza data otwarcia w r. 1637 pierwszego publicznego teatru operowego w Wenecji.

 

Monteverdi pisze jeszcze 4 opery, zresztą dla różnych wenec­kich teatrów operowych. Zachowane opery:  ritorno d’Ulisse in patria (1641) i L’In­coronazione tli Poppea, mają fundamentalne znaczenie dla rozwoju tego gatunku w epoce od Cavallego aż do Haendla. Monteverdi zaznaczył się w dziejach muz>ki nie tylko jako twórca oper, ale i madrygałów. Pierwszy tom madrygałów to dzieło szesna­stoletniego zaledwie chłopca. W sumie ukazało się 9 tomów madrygałów; pierwsze pisane są jeszcze pod wpływem wcześniejszych mistrzów, w następnych kompozytor rozwija różne formy aż po solowe kantaty w stylu koncertującym z udziałem instru­mentów. I chyba w nich właśnie Monteverdi wypracował swój styl ekspresji (styl „wzburzony”), sugestywny bardzo, jak to możemy poznać z zachowanego fragmentu opery Arianna ( 1608, tekst O. Rinucciniego), w arii Lamento di Arianna o linii niemal patetycznej, tak pełnej wyrazu, że wielokrotnie później znajdziemy echa tej arii w dziełach innych autorów, widocznie przez wielu naśladowanej. Twórczość madryga­łowa i operowa łączy się w dziele Montèverdiego w jedną całość z muzyką kościelną.

 

Monteverdi wierzył w jedność wyrazu muzycznego, nie rozróżniał stylu świeckiego od kościelnego. Do muzyki kościelnej doszedł nieco później, na pewno nie przed rokiem 1610, w którym powstało słynne Vespro della Beata Vergine, złożone z czternastu części, dzieło olbrzymich rozmiarów, zwielokrotnione instrumentalnie, a w chórze podzielone na 6—8, a nawet na 10 głosów, z wieloma partiami solowymi. W kompozy­cjach kościelnych Monteverdi trzymał -się częściowo polifonii szesnastowiecznej. Wniósł do muzyki kościelnej wiele innowacji, znacznie ożywił formy psalmów, hy­mnów i motetów.

Kochani, jestem instruktorem tańca nie tylko z zawodu lecz także z prawdziwej, głębokiej pasji. Z całą pewnością wielu z Was kocha tę formę wyrażania siebie jednak zdaję sobie sprawę, że są wśród Was również tacy, którzy traktują go tylko jako chwilową formę rozrywki w wolny weekend. To właśnie te osoby chciałbym zachęcić do zagłębienia się w temat i odszukania w tańcu głębszego sensu. Taniec bowiem to piękny sposób na rozładowanie i wyrażenie rozmaitych emocji.