Partch

Harry Partch (1901—1974), autodydakta, poświęcił się przede wszystkim muzyce opartej na oryginalnych wizjach scenicznych, a często także na własnych tekstach, komponowanej na instrumenty, które sam budował, realizującej wymarzony oryginal­ny system dźwiękowy. Jak wielu współczesnych mu kompozytorów, zajmował się przez długie lata wynajdywaniem skal. Partchowi zależało na znalezieniu podziału oktawy na tyle odcinków, by można było oddać drobne, lecz dające się uchwycić zróżnicowania dźwiękowe. Skala 43 stopni, której zasady wyłożył w Genesis of Musie (1949), odpowiadała tym wymogom; instrument o tej skali Partch określił mianem chromelodeon (1945).

 

W poszukiwaniu nowych rozwiązań materiałowych Partch szedł o wiele dalej niż inni, sam konstruował instrumenty (przede wszystkim perkusyj­ne). Z dzieł Partcha należy wymienić: 8 Hitchhiker Inscriptions from a California Highway Railing, dramat muzyczny Oedipus (1952), satyrę taneczną The Bewitched (1957) i inne tego typu dzieła kameralne, ujawniające jego dziwne obsesje tworzenia muzyki nierealnej. Partch był prekursorem nowych form audiowizualnych, które polegają na jednoczesności działania w sferze audytywnej i wizualnej (typowe dzieło: Delusion of the Fury, 1963—66). W swoich utworach stosował często własną, dość wyszukaną notację muzyczną.

Kochani, jestem instruktorem tańca nie tylko z zawodu lecz także z prawdziwej, głębokiej pasji. Z całą pewnością wielu z Was kocha tę formę wyrażania siebie jednak zdaję sobie sprawę, że są wśród Was również tacy, którzy traktują go tylko jako chwilową formę rozrywki w wolny weekend. To właśnie te osoby chciałbym zachęcić do zagłębienia się w temat i odszukania w tańcu głębszego sensu. Taniec bowiem to piękny sposób na rozładowanie i wyrażenie rozmaitych emocji.